Dwie appki na iPadzie… Jak iOS9 wpłynie na pracę “iPadOnly”?
👨🏼💻iMagazine
Jak co roku w czerwcu Apple na konferencji dla developerów, czyli WWDC, prezentuje kierunek rozwoju swoich dwóch… a właściwie już trzech systemów operacyjnych: Mac OSX, iOS i w tym roku pierwszy raz - WatchOS na zegarek. Jak wiecie, jestem fanem pracy na urządzeniach iOS (obecnie są to przede wszystkim: iPhone 6 Plus oraz oczywiście mój iPad Air2), więc interesowały mnie szczególnie informacje o przyszłości tych platform. Po kilku kwartałach odczuwanej przez Apple stagnacji w sprzedaży iPadów, ważnym dla firmy pytaniem było: co zrobić, aby tą platformę trochę ożywić.
Ten felieton jest z wydania z lipca 2015 iMagazine
- Bo iPad nie nadaje się do prawdziwej pracy.
- iPad zacznie się lepiej sprzedawać?
- iPad staje się zatem poważniejszym narzędziem do pracy
Bo iPad nie nadaje się do prawdziwej pracy.
Jednym z koronnych argumentów w dyskusji na temat pracy na iPadzie jest to, że można uruchomić na nim tak naprawdę tylko jedną aplikację w danym momencie. Z jednej strony jest to wielki atut. Utrzymanie koncentracji, dla wielu będące w obecnych czasach wyzwaniem, jest bardzo cenne. Toteż fakt, że na iPadzie skupiamy się na jednej tylko rzeczy, nie dając się rozproszyć innym migającym wokoło okienkom, okazuje się pomocny.
Z drugiej strony, czasami człowiek potrzebuje mieć otwarte dwa okna jednocześnie!
No właśnie, i dlatego w iOS9 pojawią się trzy rozwiązania, na które bardzo czekam, a które jeszcze tylko podwyższą moją produktywność na iPadzie:
Slide Over - mieć zawsze Nozbe pod ręką :-)
Pierwsza sztuczka, jaką będzie można zrobić na iPadzie, to “slide over”. Jednym gestem pokazać można na 1/4 ekranu dodatkową aplikację… zrobić coś na niej… i potem dodatkowym gestem ją zamknąć. Idealnym scenariuszem dla tej funkcji jest sytuacja, kiedy np. piszę ten felieton w aplikacji Editorial na iPadzie i przypomina mi się, że muszę coś dodać do listy zadań na dziś. Robię więc “slide over”, pokazuje mi się aplikacja do zarządzania projektami i czasem (np. Nozbe :-)) i dodaję do niej nowe zadanie. Potem sprawnie wracam do pisania tekstu. Dzięki temu “przeskakiwanie” między aplikacjami jest łatwe i przyjemne. I tak naprawdę udaje mi się zachować skupienie na bieżącym zadaniu.
Split View - dwie aplikacje na raz
Wreszcie! Ponieważ w Nozbe wszystko najpierw piszemy po angielsku a potem tłumaczymy treści na inne języki, w których dostępna jest appka, bardzo często muszę otworzyć dwa pliki tekstowe na raz, by móc je porównać. Teraz będę mógł to zrobić, otwierając jeden tekst w Editorialu a drugi np. w AI Writerze.
Kolejny pomysł to: po jednej stronie przeglądarka Safari a po drugiej Evernote do notatek. Możliwości są spore a ekran iPada Air2 (wyłącznie na którym “Split View” będzie możliwe) jest na tyle duży, że ta funkcja może się bardzo przydać!
Picture in Picture - czyli oglądamy video
Kolejna bardzo przydatna sprawa, do której do tej pory wykorzystywałem iPhone’a. Czasami wykonujemy zadania, które trzeba zrobić, ale nie wymagają od nas wyjątkowego skupienia, więc w międzyczasie można by coś obejrzeć… Teraz będzie to możliwe.
Funkcja ta może się też świetnie sprawdzić w nauce - np. oglądamy ciekawe video i od razu robimy sobie z niego notatki. Polecam np. mój darmowy kurs “10 Kroków do maksymalnej produktywności”. Z każdej lekcji można się czegoś interesującego dowiedzieć więc, korzystając z nowej opcji “Picture in Picture”, warto notować pomysły, które zwiększą Twoją produktywność. Fajne, prawda?
iPad zacznie się lepiej sprzedawać?
Te trzy nowe funkcje mają duże znaczenie dla ekosystemu iPada. Po pierwsze, “zmuszą” część osób do kupienia nowego modelu, bo tylko na iPadzie Air2 dostępne są one wszystkie. Na pozostałych “Split View” nie pociągnie.
“Problemem” iPada jest to, że jest świetny i na długo starcza. Moje córki do dziś z powodzeniem grają na odziedziczonym po mnie iPadzie pierwszej generacji z iOS5, który ciągle się świetnie sprawdza. Myślę, że z tego powodu wielu posiadaczy starych iPadów nie widziało do tej pory potrzeby kupienia nowego. Teraz to się może zmienić.
iPad staje się zatem poważniejszym narzędziem do pracy
Druga sprawa, najważniejsza, to fakt, że nagle w oczach wielu sceptyków “iPadOnly”, iPad stanie się dużo bardziej “produktywnym” komputerem. Mam nadzieję, że wiele osób przekona się, że na krótsze wyjazdy wcale nie trzeba brać laptopa, bo iPad w zupełności wystarczy. Ja nawet w dłuższe podróże zabieram tylko iPada i iPhone’a. Do tej pory byłem wyjątkiem, ale myślę, że już nie długo.
A co Wy na to? Dajcie mi znać na Twitterze: @MSliwinski
