MS

Hej, tu Michał Śliwiński, założyciel Nozbe - aplikacji do zadań dla nowoczesnych przedsiębiorców i ich zespołów. Po polsku piszę o produktywności. Wierzę, że praca to nie jest miejsce do którego idziesz, ale to co robisz. Więcej…

Produktywne prezenty na święta dla geeka jak ja i ty

👨🏼‍💻iMagazine

Ten czas w roku już się zbliża. Święta Bożego Narodzenia, a wraz z nimi prezenty, życzenia i dużo obżarstwa. Niestety w tym roku będziemy musieli ten czas przeżyć w znacznie mniejszym gronie z powodu pandemii COVID-19. Chyba po raz pierwszy w życiu nie spędzę Wigilii z moimi rodzicami. Takie czasy.

Aby nie było tak smutno, pogadajmy o gadżetach. W tym numerze pewnie będzie ich zatrzęsienie, więc i ja dołączę się do rekomendacji i napiszę, jakie sprzęty polecam sprawić sobie na Święta, lub lepiej: co można zasugerować, aby kupili nam najbliżsi.

Ten felieton jest z wydania z grudnia 2020 iMagazine

Nowy iPhone? Polecam Miniasa!

Tak jak pisałem w poprzednim numerze iMagazine, kupiłem iPhone’a 12 Mini 128GB i jestem zachwycony. Wreszcie mam najnowszego iPhone’a, który mieści się w mojej małej dłoni! Jest tym wszystkim, czego oczekiwałem. Jest po prostu smartfonem słodziakiem.

Takiego samego Mini poleciłem moim rodzicom, dla których to był już czas na przesiadkę z ich leciwych iPhone’ów 6s. Oboje są zachwyceni.

Jest lekki, poręczny i po prostu wygodny. Nie tęsknię za telephoto - mam wrażenie, że ekran OLED jest jeszcze lepszy niż ten z 11 Pro i ogólnie po prostu to jest świetny telefon za całkiem przystępną cenę jak na iPhone’a.

Akcesoria do iPhone’a

Z akcesoriów na razie po prostu kupiłem tani, naklejany portfel na karty Sinjimoru za 40 zł. Zamówiłem wprawdzie porfel MagSafe, bo bardzo mnie kusi, aby używać telefonu bez żadnego pokrowca, tylko z tym małym przyczepianym portfelem. Noszę w nim zazwyczaj tylko prawo jazdy, jedną kartę płatniczą i jeden banknot na wszelki wypadek. Innego portfela już od wielu lat nie mam.

Jeśli jednak zacznę się bać o telefon, to pewnie skuszę się na skórzaną obudowę Mujjo Wallet. Co roku ją kupuję do każdego z moich iPhone’ów.

Kabelki do iPhone’a i nie tylko

Zapasowe kabelki to podstawa. Nie wystarczy ten kabelek, który jest oferowany w pudełku z iPhonem. Uważam, że dobrze jest mieć kabelki rozłożone strategicznie po domu, aby można było w różnych miejscach ładować telefon. Plus dodatkowy kabelek zawsze w plecaku, gdy się wychodzi z domu.

Oto, jakie kabelki mam dodatkowo i polecam kupić:

Ładowarek trzeba mieć więcej!

Oprócz tego, że nie pakują już ładowarki do pudełka z iPhonem, można teraz już dość tanio kupić nowocześniejsze i lepsze ładowarki niż te, które oferuje Apple. Polecam kupować te najnowsze, robione w technologii GaN i ze wsparciem do PD - czyli Power Delivery.

Mikrofon do nagrywania, rozmów i podcastingu?

Obecnie, kiedy mamy tyle spotkań online, zachęcam, aby kupić lepszy mikrofon, niż ten, który mamy wbudowany w komputer. Osobiście do nagrywania podcastów i rozmów video przez Zoom używam Samson Q2U. To jest podstawowy mikrofon kierunkowy w przystępnej cenie.

Dużą zaletą takiego mikrofonu jest nie tylko dobry dźwięk z naszej strony (możemy brzmieć jak prezenter radiowy), ale także fakt, że taki mikrofon nie zbiera dźwięków z całego domu, co jest bardzo przydatne w dzisiejszych czasach.

Przez to, że ostatnio nagrywam jeszcze więcej podcastów (The Podcast, Nie Ma Biura oraz No Office FM) i robię więcej webinarów, ostrzę sobie zęby na jeszcze lepszy mikrofon, Shure MV7.

Kamerka do komputera

Choć większość naszych komputerów ma wbudowane kamery, przeważnie są one bardzo słabej jakości. W moim iMacu 5K z 2015 r. mam kamerkę “HD” o rozdzielczości 720p, która jest taka sobie. Dużo lepszą mam w iPadzie Pro. Kiedy prowadzę webinary czy udzielam wywiadów, wolę to robić z iMaca, więc zdecydowałem się zainwestować w kamerkę Full HD 1080.

Najbardziej polecaną kamerką jest Logitech c920, ale zastanawiam się czy nie spróbować najpierw dużo tańszej opcji, czyli Aukey LM1E. Zobaczymy, jak będę wyglądał w HD :-)

Inne fajne gadżety na święta

Z innych rzeczy, które znalazły się w liście do Świętego Mikołaja to:

Czego nie biorę pod uwagę? Nowych Maków! Przez to, że pracuję głównie na iPadzie Pro (jestem #iPadOnly!), nie interesują mnie nowe komputery z procesorem M1 od Apple. Czekam, aż pojawi się nowy iMac z takim procesorem, a wtedy będę żywo zainteresowany, bo będę miał pretekst, aby wymienić leciwego iMaca 5K sprzed pięciu lat, który nota bene nigdy mnie jeszcze nie zawiódł i działa wyśmienicie.

Wesołych Świąt i lepszego, niezawirusowanego, roku 2021!

Życzę Ci przede wszystkim zdrowia. I aby te święta były spokojne, miłe, a nowy rok wyleczył nas z tego paskudnego wirusa. Wszystkie odnośniki do gadżetów z tego felietonu umieściłem na stronie: Michael.team/gifts20

Produktywne prezenty na święta dla geeka jak ja i ty

Piątek, 1 stycznia 2021 /pl/gifts20/