Produktywne prezenty na święta dla geeka jak ja i ty
👨🏼💻iMagazine
Ten czas w roku już się zbliża. Święta Bożego Narodzenia, a wraz z nimi prezenty, życzenia i dużo obżarstwa. Niestety w tym roku będziemy musieli ten czas przeżyć w znacznie mniejszym gronie z powodu pandemii COVID-19. Chyba po raz pierwszy w życiu nie spędzę Wigilii z moimi rodzicami. Takie czasy.
Aby nie było tak smutno, pogadajmy o gadżetach. W tym numerze pewnie będzie ich zatrzęsienie, więc i ja dołączę się do rekomendacji i napiszę, jakie sprzęty polecam sprawić sobie na Święta, lub lepiej: co można zasugerować, aby kupili nam najbliżsi.
Ten felieton jest z wydania z grudnia 2020 iMagazine
- Nowy iPhone? Polecam Miniasa!
- Akcesoria do iPhone’a
- Kabelki do iPhone’a i nie tylko
- Ładowarek trzeba mieć więcej!
- Mikrofon do nagrywania, rozmów i podcastingu?
- Kamerka do komputera
- Inne fajne gadżety na święta
- Wesołych Świąt i lepszego, niezawirusowanego, roku 2021!
Nowy iPhone? Polecam Miniasa!
Tak jak pisałem w poprzednim numerze iMagazine, kupiłem iPhone’a 12 Mini 128GB i jestem zachwycony. Wreszcie mam najnowszego iPhone’a, który mieści się w mojej małej dłoni! Jest tym wszystkim, czego oczekiwałem. Jest po prostu smartfonem słodziakiem.
Takiego samego Mini poleciłem moim rodzicom, dla których to był już czas na przesiadkę z ich leciwych iPhone’ów 6s. Oboje są zachwyceni.
Jest lekki, poręczny i po prostu wygodny. Nie tęsknię za telephoto - mam wrażenie, że ekran OLED jest jeszcze lepszy niż ten z 11 Pro i ogólnie po prostu to jest świetny telefon za całkiem przystępną cenę jak na iPhone’a.
Akcesoria do iPhone’a
Z akcesoriów na razie po prostu kupiłem tani, naklejany portfel na karty Sinjimoru za 40 zł. Zamówiłem wprawdzie porfel MagSafe, bo bardzo mnie kusi, aby używać telefonu bez żadnego pokrowca, tylko z tym małym przyczepianym portfelem. Noszę w nim zazwyczaj tylko prawo jazdy, jedną kartę płatniczą i jeden banknot na wszelki wypadek. Innego portfela już od wielu lat nie mam.
Jeśli jednak zacznę się bać o telefon, to pewnie skuszę się na skórzaną obudowę Mujjo Wallet. Co roku ją kupuję do każdego z moich iPhone’ów.
Kabelki do iPhone’a i nie tylko
Zapasowe kabelki to podstawa. Nie wystarczy ten kabelek, który jest oferowany w pudełku z iPhonem. Uważam, że dobrze jest mieć kabelki rozłożone strategicznie po domu, aby można było w różnych miejscach ładować telefon. Plus dodatkowy kabelek zawsze w plecaku, gdy się wychodzi z domu.
Oto, jakie kabelki mam dodatkowo i polecam kupić:
- kabelek do ładowania zegarka Apple Watch - oprócz tych oryginalnych, testowałem też te nie-oryginalne i też działają świetnie;
- potrójny kabelek do ładowania USB-A do trzech kabli: mirco-USB, USB-C i Lightning - ten kabel to podstawa - ładuje wszystko i nawet kilka sprzętów na raz;
- zwijane kable, czyli “retractable”- oczywiście one nie nadają się do przesyłu danych, ale do ładowania jak najbardziej;
- dodatkowe kabelki USB-C do USB-C oraz USB-A do USB-C - potrzebuję je do iPada Pro oraz do kilku innych akcesoriów, które już przesiadły się na USB-C (o tym za chwilkę).
Ładowarek trzeba mieć więcej!
Oprócz tego, że nie pakują już ładowarki do pudełka z iPhonem, można teraz już dość tanio kupić nowocześniejsze i lepsze ładowarki niż te, które oferuje Apple. Polecam kupować te najnowsze, robione w technologii GaN i ze wsparciem do PD - czyli Power Delivery.
- Firma Aukey oferuje bardzo fajne ładowarki w przystępnych cenach. Między innymi małą ładowarkę 36W z 2 portami USB-C czy Omnia 65W z USB-C i USB-A. Dzięki takim ładowarkom jesteśmy w stanie ładować dwa urządzenia na raz i to bardzo szybko!
- Ładowarki indukcyjne są bardzo przydatne. Mam ich sporo rozstawionych po całym domu. Dzięki nim zarówno ja, jak i moja żona możemy ładować nasze iPhone’y i AirPods’y. Po kilku testach zauważyłem, że najlepiej mi się sprawdzają ładowarki z Ikei. Są tanie i bardzo ładne, dostępne w dwóch kolorach: czarnym i białym. I potrzebują kabli USB-C, dlatego trzeba takie dokupić.
Mikrofon do nagrywania, rozmów i podcastingu?
Obecnie, kiedy mamy tyle spotkań online, zachęcam, aby kupić lepszy mikrofon, niż ten, który mamy wbudowany w komputer. Osobiście do nagrywania podcastów i rozmów video przez Zoom używam Samson Q2U. To jest podstawowy mikrofon kierunkowy w przystępnej cenie.
Dużą zaletą takiego mikrofonu jest nie tylko dobry dźwięk z naszej strony (możemy brzmieć jak prezenter radiowy), ale także fakt, że taki mikrofon nie zbiera dźwięków z całego domu, co jest bardzo przydatne w dzisiejszych czasach.
Przez to, że ostatnio nagrywam jeszcze więcej podcastów (The Podcast, Nie Ma Biura oraz No Office FM) i robię więcej webinarów, ostrzę sobie zęby na jeszcze lepszy mikrofon, Shure MV7.
Kamerka do komputera
Choć większość naszych komputerów ma wbudowane kamery, przeważnie są one bardzo słabej jakości. W moim iMacu 5K z 2015 r. mam kamerkę “HD” o rozdzielczości 720p, która jest taka sobie. Dużo lepszą mam w iPadzie Pro. Kiedy prowadzę webinary czy udzielam wywiadów, wolę to robić z iMaca, więc zdecydowałem się zainwestować w kamerkę Full HD 1080.
Najbardziej polecaną kamerką jest Logitech c920, ale zastanawiam się czy nie spróbować najpierw dużo tańszej opcji, czyli Aukey LM1E. Zobaczymy, jak będę wyglądał w HD :-)
Inne fajne gadżety na święta
Z innych rzeczy, które znalazły się w liście do Świętego Mikołaja to:
- HomePod Mini do biura - mam już dwa HomePody w domu, ale nie mam żadnego w biurze. Wygląda na to, że ten głośniczek świetnie się sprawdzi.
- Kubek na kawę, który utrzymuje jej temperaturę firmy Ember. Polecam, bo sam go używam. Kawka pozostaje ciepła przez ponad pół godziny.
- Lego Porsche 911 RSR - jestem fanem Lego i nie mogę się doczekać, aby znowu zbudować jakiś fajny model.
- Apple Watch seria 6 - polecam ten zegarek. Dzięki EKG, pulsometrowi i pomiarowi tlenu we krwi, czuję się dużo bezpieczniej i pewniej podczas pandemii.
Czego nie biorę pod uwagę? Nowych Maków! Przez to, że pracuję głównie na iPadzie Pro (jestem #iPadOnly!), nie interesują mnie nowe komputery z procesorem M1 od Apple. Czekam, aż pojawi się nowy iMac z takim procesorem, a wtedy będę żywo zainteresowany, bo będę miał pretekst, aby wymienić leciwego iMaca 5K sprzed pięciu lat, który nota bene nigdy mnie jeszcze nie zawiódł i działa wyśmienicie.
Wesołych Świąt i lepszego, niezawirusowanego, roku 2021!
Życzę Ci przede wszystkim zdrowia. I aby te święta były spokojne, miłe, a nowy rok wyleczył nas z tego paskudnego wirusa. Wszystkie odnośniki do gadżetów z tego felietonu umieściłem na stronie: Michael.team/gifts20