MS

Hej, tu Michał Śliwiński, założyciel Nozbe - aplikacji do zadań dla nowoczesnych przedsiębiorców i ich zespołów. Po polsku piszę o produktywności. Wierzę, że praca to nie jest miejsce do którego idziesz, ale to co robisz.

5G czyli 5 powodów dla których warto dopłacić do modemu komórkowego w iPadzie

👨🏼‍💻iMagazine

Przy okazji nowych iPadów Pro M4 (pisałem o nich w zeszłym miesiącu) miałem okazję dyskutować z Wojtkiem i Tomkiem w ramach podcastu “Nadgryzieni” o tym, czy i dlaczego warto kupić iPada z modemem 5G. Wielu słuchaczy się ze mną nie zgadzało i wręcz uważało mnie za szaleńca lub frajera, żeby do drogiego już iPada dopłacać jeszcze do modemu mobilnego. Dzielnie broniłem mojej pozycji a ostatnio kiedy koleżanka się mnie pytała o poradę odnośnie iPada Air dla swojego męża, to przytoczyłem je te 5 argumentów:

5G czyli 5 powodów dla których warto dopłacić do modemu komórkowego w iPadzie

Ten felieton jest z wydania z sierpnia 2024 iMagazine

Tak, Apple pobiera DUŻĄ opłatę za modem 5G!

Zanim zacznę, przyznam, że obecnie Apple dużo sobie życzy za modem 5G, bo 800 złotych w przypadku większości iPadów i aż 1000 złotych w przypadku iPadów Pro. Czemu? Bo Apple lubi za dopłaty kasować ceny premium.

Przy podstawowym iPadzie za 1800 złotych, to taka dopłata to ponad 40% ceny, ale przy podstawowym iPadzie Air, to jest już trochę ponad 25% więcej, a przy podstawowym iPadzie Pro to już “tylko” 18% więcej.

Tak, to strasznie dużo. I to spory procent ceny iPada. I tak jak pewnie przy podstawowym iPadzie bym się nie upierał, tak spróbuję w tym felietonie Cię przekonać, że przy iPadzie Air i Pro warto te ekstra około 20% dopłacić.

I NIE, nie otrzymuję żadnej prowizji od Apple za napisanie tego i naprawdę NIE podoba mi się, że Apple pobiera tak wysokie opłaty za modem 5G. Ale przejdźmy do tych 5 powodów, dla których według mnie jednak warto:

1. iPad to wytrzymały tablet, który posłuży Ci wiele lat!

Mam w domu wiele iPadów i te sprzęty są praktycznie niezniszczalne. Moje córki ciągle dziedziczą po mnie iPady, a te tablety nigdy się nie psują. Na dzień dzisiejszy, czyli wakacje 2024 roku, oto jakie iPady mamy w rodzinie:

Oprócz tych iPadów, w moim domowym biurze mam jeszcze 3 iPady, które zostawiłem sobie z powodu nostalgii:

Jak widać z mojej listy, iPad może służyć latami i przez lata nawet otrzymywać aktualizacje oprogramowania. A i bez tego po prostu działa (moja najmłodsza córka nadal uwielbia grać na swoim 9-letnim iPadzie Mini 4!).

Ekran iPada nigdy się nie psuje, a aluminiowa obudowa jest trwała. Jeśli więc nie rzucisz iPada jak frisbee, będzie on służył Tobie niemal na zawsze.

Co więcej, jeśli dzisiaj kupisz aktualnie odświeżonego iPada Air, dostajesz chip M2, który posłuży spokojnie przez następną dekadę. Będzie wspierać Apple Intelligence i wszystkie inne nowości.

Biorąc to wszystko pod uwagę, warto zastanowić się na poważnie aby dodać te 20 parę procent, bo:

2. Dzięki sieci komórkowej Twój iPad jest cały czas online!

Uwierz mi, wszyscy właściciele MacBooków tego pragną. Aby móc być online CAŁY CZAS. Z iPadem jest to możliwe. Nigdy nie martwisz się o swoje połączenie. Po prostu odblokowujesz iPada i jesteś online. Podróżując, odwiedzając rodzinę lub robiąc sobie przerwę w lokalnej kawiarni, nie musisz prosić o kod Wi-Fi ani martwić się, czy Wi-Fi w ogóle jest dostępne. Po prostu wyjmujesz iPada z torby i jesteś online.

Już sama ta wygoda jest warta swojej ceny. Jako założyciel Nozbe mam świra na punkcie produktywności, a obniżenie bariery wejścia zawsze wpływa lepiej na produktywność.

Dodatkowym atutem jest to, że nie łączysz się z przypadkowymi hotspotami Wi-Fi, które mogą Cię śledzić lub próbować odszyfrować Twoją korespondencję e-mail.

3. Łącze komórkowe 5G będzie po prostu szybsze i bardziej wszechobecne!

Wszystkie iPady obecnej generacji są wyposażone w łączność 5G. Z moich testów wynika, że ​​jest to zazwyczaj szybsze niż jakiekolwiek Wi-Fi w dowolnej kawiarni, hotelu czy domu członka rodziny. Tylko niektóre gospodarstwa domowe i niektóre biura mają szybsze WiFi.

Dlatego mając iPada 5G, nawet nie zawracam sobie głowy pytaniem o kod Wi-Fi. Korzystam po prostu z łącza komórkowego, ponieważ zwykle jest dla mnie szybsze.

Znikną także limity GB. Korzystam już z nieograniczonego pakietu danych, więc nigdy nie martwię się o to, co pobieram lub stream’uję na iPada. Po prostu cieszę się wspaniałymi prędkościami komórkowymi!

A wolniej nie będzie. Będzie szybciej. Wieże komórkowe 5G rosną jak grzyby po deszczu zarówno w Polsce jak i na świecie.

4. Być może NIE potrzebujesz już dodatkowego planu transmisji danych…

Tak jak znikają limity GB danych, wielu operatorów komórkowych nie pobiera nawet dodatkowego abonamentu za iPada. Mam nieograniczony plan transmisji danych na iPhonie, a mój operator pozwolił mi dodać kartę eSIM do iPada powiązaną z tym samym planem.

W ten sposób otrzymuję nieograniczoną ilość danych na obu urządzeniach. Żadnych dodatkowych kosztów i cały czas jestem online na iPadzie! Skontaktuj się z Twoim operatorem, bo jest to zdecydowanie trend.

A jeśli nie, wielu operatorów oferuje plany obejmujące wyłącznie transmisję danych, które i tak są tanie!

Plusem jest to, że jako mieszkaniec Unii Europejskiej, dzięki nowym umowom roamingowym, możesz korzystać z pakietu danych także podczas podróży do różnych krajów.

A jeśli podróżujesz do Ameryki czy Azji lub gdziekolwiek indziej, zawsze możesz kupić eSIM na tydzień lub dwa i cieszyć się Internetem!

5. Tethering z iPhone’a jest niestabilny, powolny i wyczerpuje baterię…

Zatem, jak już ustaliliśmy, że kupujesz iPada na wiele lat, prędkości 5G są coraz lepsze i w wielu sytuacjach szybsze niż WiFi, a dodatkowy plan może nic nie kosztować, wszyscy będą mi tylko opowiadać o “tetheringu”: …ale możesz korzystać z połączenia z iPhone’a!

Tak, mogę, ale jest to do bani z 4 powodów.

  1. Zawodne – iPad łatwo łączy się z iPhonem, dopóty, dopóki to mu się udaje. Kiedy z jakiegoś powodu przestanie działać, musisz rozpocząć taniec polegający na wyłączeniu Wi-Fi, przełączeniu trybu samolotowego, a może nawet ponownym uruchomieniu obu urządzeń. To jest wkurzające.
  2. Powolny – nie będziesz surfować z pełną prędkością podczas tetheringu z iPhone’a. Będzie wolniej. Czasami działanie jest tak powolne, że możesz nie być w stanie wykonywać swoich zadań na iPadzie.
  3. Rozładowuje baterię iPhone’a – a iPad ma większą i lepszą baterię. Teraz opróżniasz oba urządzenia jednocześnie, korzystając tylko z jednego.
  4. Lepsze anteny na iPadzie! - iPad jest większy i ma lepsze anteny komórkowe. Testowałem to wiele razy i w większości przypadków uzyskałem lepszą prędkość Internetu. Po prostu lepiej surfować na iPadzie!

Powtórzę zatem:

Tethering Internetu z iPhone’a na iPada jest zawodny, irytujący, powolny i wyczerpuje baterię telefonu.

Dlaczego więc to robić?

Bonus: Twój iPad może być hotspotem Wi-Fi dla Twojej rodziny!

Kiedy podróżujemy, mój iPad jest w plecaku i ustawiłem go tak, aby akceptował tethering od mojej rodziny, czyli wszystkich iPadów moich córek. To znacznie lepszy sposób korzystania z tetheringu, ponieważ iPad ma większe anteny zarówno do Wi-Fi, jak i sieci komórkowej, więc świetnie sprawdza się jako mobilny hotspot, a gdy jest ukryty w moim plecaku prawie nie zużywa baterii, ponieważ ekran jest wyłączony.

Z jakiegoś powodu ten odwrotny tethering działa bardziej niezawodnie, a moje córki nie muszą mieć oddzielnych planów transmisji danych.

Tak: iPad wytrzymuje całe życie, 5G jest szybsze i tańsze, a ciągłe bycie online to rewelacja!

Powtórzę: to Twoje pieniądze, Twoja decyzja, Twój iPad. Mam jednak nadzieję, że w tym poście przedstawiłem wszystkie argumenty za wydaniem trochę więcej na większą wygodę, która pomoże Ci znacznie lepiej cieszyć się iPadem przez lata.

Niedziela, 1 września 2024 /pl/cellular/